15.08.2013

Poprawność

    Nie jestem nacjonalistą. Jestem oburzony wszelkimi aktami wrogości w stosunku do innych narodowości, jak ostatnio sprawą  ohydnego transparentu na stadionie Lecha obrażającego Litwinów.
Ale też trudno zgodzić mi się z tzw. poprawnością polityczną, której jesteśmy świadkami.
1. Przy okazji otwarcia "muzeum" poświęconego Krzyżakom mówiono o przywróceniu prawdy historycznej.
Odkłamywaniu historii.
Jakiej prawdy? Co jest zakłamanego w historii jeśli chodzi o rolę i skutki działalności Krzyżaków?
Czy postęp cywilizacyjny, który przynieśli ma zrekompensować ich zaborczą politykę i krzywdy, 
które wyrządzili?  Przecież okupant niemiecki też podniósł poziom rozwoju terenów które zajął. 
Według tej logiki może komuś przyjdzie do głowy by np. gloryfikować Wehrmachat. 
No może trochę przesadziłem.
Zadziwiające, że tylko poseł Żelichowski miał wątpliwości co do takiego stawiania historii.
2. Poprawność polityczna była zadrażnieniem w związku z przypomnieniem zbrodni dokonanej na Polakach na Wołyniu. Niektórym trudno nazwać to wydarzenie ludobójstwem, mimo, że zbrodnia ta spełnia warunki definicji określającej ludobójstwo.
3. Uświetnienie Dni Działdowa koncertem zespołu Enej jest też bezrefleksyjne, gdyż Enej to pseudonim pułkownika ukraińskiego, mordercy Polaków na Wołyniu. Występy  zespołu o takiej nazwie powinny być bojkotowane. 
          
    W swoim czasie chciałem podarować do kaplicy na Cmentarzu Parafialnym w Działdowie obraz, pietę.
Moim zdaniem nadający się do tego miejsca.
Niestety administrator kaplicy odmówił przyjęcia obrazu, twierdząc, że może on urazić uczucia religijne innowierców. Chciałem zrobić, jak mi się wydawało piękny gest, a wyszło nie po mojej myśli. 
I co o tym sądzić? 

5.08.2013

Promocja

  Miasta tworzą działy promocji, w których zatrudniają urzędników zajmujących się tą dziedziną.
Jak to wygląda praktycznie i jakie są formy promocji?
Najbardziej znane i godne naśladowania są dziełem i pomysłem zapaleńców, wizjonerów.
I tak są miasta, które postawiły na promocję poprzez kulturę. Często wykorzystują wydarzenia historyczne lub regionalne atrakcje, ale najczęściej organizują festiwale. Sam pomysł też jest niczym bez wsparcia finansowego w tym przypadku z budżetu miasta.
Skąd brać pomysły na przedsięwzięcia promujące miasto? 
Można oczekiwać, że pracownicy z Działu promocji miasta coś wymyślą.
A może by tak ogłosić konkurs na formy promujące miasto i ciekawe propozycje  przyjąć do realizacji np, w otoczeniu zamkowym i sugerowanym amfiteatrze. Z jakąś niezrozumiałą konsekwencją organizuje się imprezy w różnych miejscach ale nie na zamku. Dlaczego?

Kilka miast w naszym województwie słynie z cyklicznych imprez estradowych, które przyciągają zainteresowanych z całej Polski a także zagranicy.
 
     Dziś wspomnę, że wróciłem z pleneru malarskiego w Makowie Podhalańskim.
W miasteczku tym był obchodzony Tydzień Kultury Beskidzkiej a w ramach tej imprezy odbył się także doroczny plener malarski, w którym wzięli udział twórcy z różnych zakątków Polski.