Obrzeży nie widać a trawa wytasta na chodnik. Ładnie?
Jakiś bezsens i brak logiki.
Niżej pokazuję dawne ułożenie obrzeża po lewej stronie ul. Jagiełły. Obraże jest powyżej chodnika i takie rozwiązanie tworzy linię odcinającą chodnik od trawnika.
Nowomodą, albo wydawaniem bezsensownym pieniędzy jest brukowanie alejek parkowych. Zawsze w parkach były nawierzchnie utwardzone z tłucznia czyli naturalne. W naszym parku przy Medyku powstają brukowane chodniki z obrzeżami obsadzonymi tak, że wkrótce będą zarośnięte trawą. Szczególnie od strony skarpy obrzeża winny być ponad powierzchnią chodnika by zapobiec zasypywaniu chodnika.
Jeśli ktoś twierdzi, że nie mam racji i uważa, że chodniki układane są fachowo i są estetyczne, to wywołuję go na pojedynek, oczywiście na argumenty.
Niestety, trawniki nie odbierają wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz